Zaraz po chrzcie oraz sakramencie pokuty i pojednania, Pierwsza Komunia Święta jest trzecim filarem w życiu duchowym młodego katolika. Przyjęcie prawdziwego Ciała i Krwi Chrystusa pogłębia więź łączącą dziecko z mistycznym życiem Kościoła. Oczywistym jest więc, że do tak ważnego przeżycia duchowego należy się właściwie przygotować. 

Co to jest wiek rozumu? Dlaczego Kościół stawia taką granicę?

Przez wieki Kościół kilkakrotnie zmieniał wiek, w którym możliwe było przystąpienie do Pierwszej Komunii. Kiedyś udzielano jej nawet niemowlętom! Jednakże wraz z pogłębiającym się zrozumieniem czym jest Bezkrwawa Ofiara, wprowadzono pojęcie „wieku rozumu”. Jest to taki etap rozwoju dziecka, w którym zdaje sobie ono sprawę ze znaczenia przyjmowanego sakramentu. Obecnie wynosi około 9-10 lat, lecz jeszcze na początku XX wieku w Niderlandach było to aż 16 lat! Tak wysoko ustawiona poprzeczka miała związek ze strachem, iż młodsi nie są w stanie przeżyć głębokiego żalu za grzechy, a co za tym idzie, godnie przyjąć Ciała i Krwi Chrystusa. 

Kościół nieustannie broni świętości ołtarza.

Wielcy święci bez wytchnienia podkreślali wagę bezkrwawej ofiary, która odbywa się w czasie każdej Mszy Świętej. Ofiara Chrystusa jest przebłaganiem za grzechy, jedyną drogą do zbawienia i filarem Jego Kościoła. Tak stanowi nauka piotrowa, a jednym z najważniejszych zadań Kościoła jest wcielanie w życie świętych i niezmiennych prawd wiary. W każdym kraju oraz każdej epoce, od czasów pierwszych Piastów po kaplicę na najwyższym piętrze biurowca w City, komunia święta jest jedna, ponadczasowa i zawsze ta sama. 

Komercja zaciemnia prawdziwe znaczenie Pierwszej Komunii Świętej.

Niestety, galopująca komercjalizacja może przysłaniać dziecku przeżycia związane z tak ważnym sakramentem. Prezenty nie są niczym złym! Niemniej, nie powinny stanowić najważniejszego punktu dnia, bo nim nieodwołalnie jest Jezus Chrystus! Raczej smutnym jest widok umalowanych 9-latek wsiadających zaraz po Mszy do wynajętych limuzyn. Być może rodzice wyjaśnili im wcześniej prawdziwe znaczenie tej uroczystości. Być może ostentacyjny przepych ma stanowić tylko miłe przeżycie dla dziecka. Być może…
W krytyce rozrzutności towarzyszącej Pierwszej Komunii Świętej nie chodzi bynajmniej o zazdrość. Pomnażanie pieniędzy jest cnotą! Błogosławieni są wszyscy, którzy korzystają ze swojego majątku na pożytek własny i bliźnich! Niemniej, nawet najbardziej kosztowne prezenty w końcu się dziecku znudzą. W sklepie pojawi się nowa konsola, a drony przestaną być modne. Tylko sakramenty stanowią trwały fundament życia duchowego i tylko na nich da się budować prawdziwy, bo wieczny, chrystusowy skarb. Bo ten, jak napisano w Biblii, znajduje się tylko w niebie, gdzie ani mól go nie nadgryzie, ani złodziej nie ukradnie.